Skip to main content

dr Robert Rejniak

psychoterapeuta uzależnień, ekspert EduAkcji

W większości rodzice moich podopiecznych szczerze starali się być dobrymi opiekunami, dbali o swoje dzieci i byli głęboko rozczarowani rezultatami swoich wysiłków. Postępowali zgodnie z tym, co uważali za właściwe, byleby kontrolować swoje dzieci, co w istocie powodowało, że byli tak samo autorytarni, jak ich rodzice kiedyś. Wielu przyznało się do poważnych konfliktów z dziećmi i agresji, ale też nadopiekuńczości i pobłażliwości. Młodzi ludzie zaś żalili się, że rodzice nie chcą ich wysłuchać ani zrozumieć. Thomas Gordon zajmował się badaniem komunikacji interpersonalnej i przyczyn tak wielu niepowodzeń, na jakie trafiamy w tym procesie. Doszedł do wniosku, że kluczem do porozumienia rodzica z dzieckiem jest unikanie barier komunikacyjnych, które podzielił na 12 kategorii.

Wielu rodziców, gdy doświadczają problemów wychowawczych, myśli, że coś złego dzieje się z ich dziećmi, więc przyprowadzają je do terapeuty, zupełnie jak samochód do serwisu. Analizując liczne przypadki ze swojej praktyki terapeutycznej, mogę stwierdzić, że z reguły nastolatki były przekonane, że to ich rodzice mają problemy i potrzebują pomocy oraz psychoterapii. Wprost opowiadały o sprzeczkach i konfliktach w swoich rodzinach, o kryzysach, o sytuacjach, w których były traktowane niesprawiedliwie i kiedy rodzice nie okazywali im szacunku lub mieli zbyt wysokie oczekiwania względem nauki, zachowania czy innych aktywności. Młodzi ludzie żalili się, że rodzice nie chcą ich wysłuchać ani zrozumieć. Niektórzy nauczyli się oszukiwać i przerzucać odpowiedzialność na innych. Część wycofywała się, unikając kontaktu z rodzicami, a kilka osób wyznało, że ich nie cierpi lub nawet nienawidzi.

Po pierwszej sesji większość moich nastolatków chciała ponownie się ze mną spotkać. Czasem czułem zaskoczenie, bo jestem w wieku ich rodziców lub starszy (coraz częściej). Okazało się jednak, że po prostu poczuły się wysłuchane i zrozumiane. Decydowały się więc na kolejne spotkania, a ja miałem nadzieję, że moja praca terapeutyczna przyniesie konieczne i pożądane w ich życiu zmiany.

Miałem również wrażenie, że w większości rodzice moich podopiecznych szczerze starali się być dobrymi opiekunami, dbali o swoje dzieci i byli głęboko rozczarowani rezultatami tych swoich wysiłków. Postępowali zgodnie z tym, co uważali za właściwe, byleby kontrolować swoje dzieci, co w istocie powodowało, że byli tak samo autorytarni, jak ich rodzice kiedyś. Wielu przyznało się do poważnych konfliktów z dziećmi, agresji i słów, których żałowali lub – z drugiej strony – nadopiekuńczości i pobłażliwości.

Pierwszy tak interdyscyplinarny program szkoleniowy online dla osób i instytucji pracujących z młodzieżą!

Weź udział w wyjątkowym szkoleniu online, przygotowanym przez dr. Roberta Rejniaka: Zachowania ryzykowne młodzieży – alkohol i inne substancje psychoaktywne..

Podczas rozmów z nastolatkami, słyszałem często powtarzające się następujące hasła wypowiadane przez nastolatków:

  • „To rodzice mają problemy, nie ja. Oni powinni tu być”.
  • „Jak namówić moją mamę na terapię?”.
  • „Za dwa lata kończę 18 lat i wyprowadzam się”.
  • „Nienawidzę ich”.
  • „Nie mogę już dłużej z nimi wytrzymać”.
  • „Nie będę z nimi rozmawiać, to nie ma sensu”.

Okazało się, że wielu terapeutów ma podobne obserwacje, a jeden z nich zauważył to już 50 lat temu. Był to psycholog i terapeuta Thomas Gordon, uczeń i bliski przyjaciel Carla Rogersa. Gordon zaczął się zastanawiać, jak ma postępować z tymi młodymi ludźmi, skoro są przekonani, że to nie oni powinni się zmienić. Jak pomóc nastolatce rozwiązać problem, który według rodziców ją dręczy, jeśli ta sama nastolatka uważa, że problemem są jej rodzice? W jaki sposób ma pomóc rodzicom zagubionych lub zbuntowanych nastolatków, skoro ani ojciec, ani matka nie widzą potrzeby chodzenia do terapeuty?

Przez większość życia Gordon zajmował się badaniem komunikacji interpersonalnej i przyczyn, dla których w całym procesie możemy natrafić na tyle niepowodzeń. Doszedł do wniosku, że kluczem do porozumienia rodzica z dzieckiem jest komunikacja i unikanie barier komunikacyjnych, które podzielił na 12 kategorii, a które ja wiele lat temu nazwałem „Parszywą dwunastką”. Gordon opisał je w wielu publikacjach, jak m.in. Wychowanie bez porażek czy Wychowanie bez porażek w szkole. Pomimo, iż opisane bariery mają już dziesiątki lat, z pewnych powodów są nadal zakorzenione i stosowane zarówno w szkole, jak i w domu. Do Gordona odwołują się również twórcy Dialogu Motywującego: W.R. Miller i S. Rollnick.

Parszywa dwunastka

Dwanaście barier zostało podzielonych przez autora jeszcze na trzy grupy. Do każdej z barier podam przykłady, które usłyszałem w gabinecie.

Pierwszą grupę barier łączy hasło: Brak akceptacji – Ja wiem lepiej dzieciaku.

1. Nakazywanie, rozkazywanie, polecenia

Zrób tak i tak; Wynieś śmieci; Nigdzie nie pójdziesz; Popilnuj siostry; Pobaw się z bratem; Przestań się gapić w ten telefon; Wyłącz te głupie gry; Mów prawdę; Idź się uczyć; Wyjdź z psem,; Masz to natychmiast posprzątać; Teraz to napraw; Idź do swojego pokoju.

2. Ostrzeżenia, groźby – sugerujące konsekwencje

Pamiętaj, co ci powiedziałem; Uważaj na słowa; Nie tym tonem; Ja cię z komisariatu odbierać nie będę; Rób jak chcesz, ale potem nie miej pretensji; Tylko spróbuj pójść na tę imprezę; Jeszcze jeden taki numer i wyślemy cię do ośrodka; Nie zdasz; Wylecisz z tej szkoły; Tylko nie kłam; Jak się okaże, że to ty zrobiłeś, to nie chciałbym być w twojej skórze; Trafisz do piekła; Pójdziesz do poprawczaka; Jak nie będziesz się uczył, będziesz kopał rowy; Najpierw się zastanów, zanim coś powiesz; Czy ja mam wstać?

3. Moralizowanie, wygłaszanie kazań

Powinieneś wiedzieć, że w ten sposób do niczego nie dojdziesz; Takiej miłej dziewczynie chyba nie wypada tak przeklinać; Zapamiętaj sobie, co ci mówiłem; Powinieneś znaleźć sobie takie zainteresowania, które będą cię rozwijały; To nie jest odpowiednie towarzystwo dla ciebie; Powinnaś sobie znaleźć lepszego chłopaka; Powinnaś przeprosić; Powinno się…; Tak się postępuje, a tak się nie postępuje; To jest właściwe zachowanie, a to nie jest; Kiedy ja byłem w Twoim wieku…; Jesteś już duża i powinnaś to zrozumieć.

4. Dawanie rad, dyktowanie rozwiązań

Przecież to proste, najpierw musisz…, potem trzeba…; Powinieneś to zrobić tak…; Nie popełniaj moich błędów; Na twoim miejscu nie zadawałabym się z tą koleżanką; Pośpiech jest złym doradcą; Nie dociera to do ciebie?

5. Pouczanie, logiczna argumentacja, robienie wyrzutów

To niej jest tak, jak sobie myślisz; Nie masz racji; Wszystko muszę robić sama; Nie mogę na ciebie liczyć; Sprzątaczkę sobie znalazłeś; Nie można na tobie polegać; Jak się teraz nie nauczysz, to jak sobie poradzisz w przyszłości?; Ile razy mam ci pokazywać, jak się układa w zmywarce; Beze mnie zginiesz; Dopóki mieszkasz pod moim dachem…; Jak się tak będziesz ubierać, żaden chłopak na ciebie nie spojrzy; Ile mogę czekać!

Drugą grupę barier łączy hasło: Krytyka – Zobacz swoje błędy!

6. Osądzanie, obwinianie, ocenianie

Stać cię na więcej; Mógłbyś się bardziej postarać; Gdybyś się więcej uczył…; Znowu nie odrobiłeś lekcji leniu śmierdzący; Znów musiałam się za ciebie wstydzić; Nie spodziewałam się tego po tobie; Przez ciebie mamy te problemy; Co sobie nauczyciele pomyślą; Ciągle się spóźniasz; Zawsze musisz się tak guzdrać?; Mógłbyś w to włożyć więcej wysiłku, energii?; Ciągle to samo; Ty mnie wykończysz psychicznie; Nic się nie zmienia – zero poprawy; Już nie mam na ciebie siły; Dlaczego nam to robisz?; Czego ci brakuje, masz wszystko; Nie masz racji; Żadnego z ciebie pożytku; Jak to się dzieje, że jak są jakieś problemy, to ty tam jesteś?; Może trochę wdzięczności; To przez ciebie tata miał zawał, bo się denerwuje.

7. Zawstydzanie, ośmieszanie, etykietowanie, sarkazm, obrażanie

Jaka depresja! Jesteś po prostu leniwa; Nie wstyd ci, jak ty wyglądasz, spójrz na siebie; No pokaż koleżankom swój pokój i ten syf; Masz już 15 lat, a zachowujesz się jak dziecko; Piotrusiu, przyniesiesz cioci chusteczkę?; Przywitaj się ładnie; Co się mówi?; Powiedz ładnie dziękuję; Podziękuj panu; Zachowujesz się jak…; Nie mogę na ciebie patrzeć, zbiera mi się na wymioty; Jesteś po prostu tępy; Zachowujesz się jak idiota; Ty gówniaro!; Ty gówniarzu!; Ty zmęczona? W tym wieku?

8. Interpretowanie, diagnozowanie, analizowanie

Już ja wiem, co ty knujesz; Robisz mi na złość, chcesz zwrócić na siebie uwagę; Co ty chcesz ugrać; Zachowujesz się jak twój ojciec; Jesteś taki sam, wdałeś się w ojca, w matkę; Ja wiem, po kim to masz; Tak właśnie zachowują się ludzie nieodpowiedzialni; Wyłączyłeś telefon, żebym się zamartwiała; Zrobiłeś to celowo, już ja cię znam; I znowu ta ciągle niezadowolona mina, Nic cię nie cieszy; Jak zwykle, ciągle to samo; Wiedziałem, że tak będzie.

Trzecią grupę barier łączy hasło: Niemożliwe – Czy ty nie rozumiesz?

9. Chwalenie, aprobowanie

Na pewno dasz sobie radę, jesteś bardzo zdolna; Kto jak nie ty, moja córeczka; Jesteś najśliczniejsza; Ty mój przystojniaku; Jesteś taka dzielna; Jesteś taki mądry, że na pewno sobie sam z tym poradzisz; Ty to robisz najlepiej; Jesteś bardzo sprytna; Wszyscy zdali, to ty też zdasz; Wszyscy powinniście brać przykład z Kasi.

10. Uspokajanie, współczucie, pocieszanie

Prześpij się, jutro będzie nowy dzień; Jakoś się ułoży; Czas leczy rany; Nie przejmuj się tym; No, nie chciałabym być na twoim miejscu; Nie jesteś jedyna, która ma takie problemy; Wszyscy mamy problemy i musimy sobie jakoś poradzić; Czas przestać się użalać; Przynajmniej wiesz, jaki się okazał; Nie możesz tak myśleć; Przestań się mazać; Chłopaki nie płaczą; Już nie płacz, uśmiechnij się.

11. Wypytywanie, przesłuchiwanie

Co tam w szkole?; Jak było w szkole?; Co dzisiaj robiliście?; Co masz zadane?; Teraz mi wszystko opowiesz. Dlaczego to zrobiłeś?; Z kim tam byłeś?, Gdzie byłeś?; Od kogo to masz?; Czy znamy te osoby?; Ile razy tam byłeś?; Po co ci to?; Kto jeszcze o tym wie?; Czy nie rozumiesz?; Czy to do ciebie nie dociera?; Czy nie rozumiesz, że to ci szkodzi?; O której wrócisz?; Gdzie znów idziesz?

12. Odwracanie uwagi

Pół światu tego kwiatu; Przestań już płakać, są gorsze problemy; Mogło być gorzej; Uspokój się już, on nie jest wart twoich łez; Ktoś tu wstał lewą nogą; Porozmawiajmy o czymś milszym; Nie wracajmy już do tego, zapomnijmy o tym; Teraz nie czas, aby się przejmować takimi rzeczami.

Jeśli zdarzy się dorosłemu nie wytrzymać i wypowie czasem niektóre z powyższych przykładów, to zapewne nic się nie stanie. Jeśli jednak stosuje te komunikaty na co dzień i uważa to za swój styl wychowania, bo sam tak był wychowywany, to warto wiedzieć, że w przyszłości może to doprowadzić do: obniżenia samooceny, lęku, niepewności, trudności z podejmowaniem decyzji, utraty godności, bezsilności, utraty zaufania, zamykania się w sobie lub buntu.

Być może jako rodzic lub nauczyciel/wychowawca wśród powyższych przykładów zauważyłeś kilka lub kilkanaście, które znasz z własnej praktyki. Może warto rozważyć zmianę stylu komunikowania. Oto kilka wskazówek:

Uważne i aktywne słuchanie (co mi chce dziecko/uczeń przekazać)

Uważne i aktywne słuchanie to kluczowa umiejętność w budowaniu efektywnych relacji. Oznacza to pełne zaangażowanie w rozmowę, skupienie się na rozmówcy, nieprzerywanie mu, zadawanie pytań otwartych oraz upewnianie się, że dobrze zrozumieliśmy przekaz. Aktywne słuchanie pomaga budować zaufanie i pokazuje, że szanujemy i cenimy to, co druga osoba ma do powiedzenia.

Zrozumienie potrzeb (unikaj moralizowania)

Zrozumienie potrzeb drugiej osoby wymaga empatii i umiejętności spojrzenia na sytuację z jej perspektywy. Unikanie moralizowania, czyli nieocenianie i niepouczanie, pozwala na stworzenie bezpiecznej przestrzeni, w której rozmówca może otwarcie mówić o swoich uczuciach i potrzebach. Zrozumienie potrzeb to podstawa skutecznej komunikacji i budowania relacji opartych na wzajemnym szacunku.

Wydobądź–Dostarcz–Wydobądź (powstrzymuj się od rad)

Technika „Wydobądź–Dostarcz–Wydobądź” polega na wydobyciu najpierw informacji i opinii od rozmówcy, następnie dostarczeniu mu potrzebnych informacji lub wsparcia, a potem ponownym wydobyciu jego reakcji i refleksji na temat dostarczonych informacji. Powstrzymywanie się od rad, dopóki nie jest to absolutnie konieczne, pozwala rozmówcy samodzielnie dochodzić do wniosków i rozwiązań, co jest znacznie bardziej motywujące i skuteczne.

Pytania otwarte (Co myślisz? Jak to widzisz?)

Pytania otwarte to pytania, które zachęcają rozmówcę do rozwinięcia swojej wypowiedzi i podzielenia się swoimi myślami, uczuciami i perspektywami. Przykłady takich pytań to: Co myślisz? lub Jak to widzisz?. Tego typu pytania wspierają dialog i pomagają lepiej zrozumieć punkt widzenia drugiej osoby, zamiast narzucać jej nasze własne zdanie.

Komunikat „ja” (zamiast „ty”)

Dowartościowywanie polega na dostrzeganiu i docenianiu nawet drobnych pozytywnych działań i cech drugiej osoby. Może to być proste Dziękuję za pomoc lub Doceniam, że się postarałeś, Naprawdę widzę, jak się angażujesz. Takie podejście buduje poczucie własnej wartości rozmówcy i motywuje do dalszego pozytywnego działania.

Dowartościowywanie (wystarczy zacząć od małych rzeczy)

Komunikaty „ja” są sposobem wyrażania swoich uczuć i potrzeb bez oskarżania lub krytykowania rozmówcy. Zamiast mówić Ty zawsze mnie ignorujesz, można powiedzieć Czuję się niezauważony, kiedy nie odpowiadasz na moje pytania. Tego typu komunikacja zmniejsza powściągliwość rozmówcy i sprzyja bardziej konstruktywnemu dialogowi.

Powstrzymaj się od oceniania

Powstrzymywanie się od oceniania to umiejętność słuchania i reagowania na rozmówcę bez natychmiastowego wydawania sądów na temat jego zachowania, uczuć czy opinii. Pozwala to stworzyć atmosferę akceptacji i bezpieczeństwa, w której rozmówca czuje się swobodnie i skłonny jest do dzielenia się swoimi prawdziwymi przemyśleniami i uczuciami.

Mam nadzieję, że powyższe rozwinięcia pomogą w lepszym zrozumieniu i zastosowaniu technik komunikacji opartych na dorobku Thomasa Gordona i Dialogu Motywującego.

Bibliografia:

Gordon T., Wychowanie bez porażek: rozwiązywanie konfliktów między rodzicami a dziećmi, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1991.

Gordon T., Wychowanie bez porażek w praktyce, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1998.

Miller W.R., Rollnick S., Dialog motywujący. Jak pomóc ludziom w zmianie, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2014.

https://gordon.edu.pl/metoda_gordona

Oceń, jak ciekawy był artykuł

4.3 / 5. Liczba ocen: 20

Ten artykuł nie ma jeszcze ocen!

Podziel się ze znajomymi